Dzieci mojego umysłu ;)

Dziś dotarły moje egzemplarze autorskie. 

 

Uczucie towarzyszące otwieraniu paczki i dotknięciu świeżo upieczonego egzemplarza jest porównywalne z momentem trzymania w dłoniach nowo narodzonego dziecka :) Wiem co mówię, bo sama jestem od niedawna mamą. 

W końcu książki są swego rodzaju moimi dziećmi - dziećmi mojego umysłu.